Wybielanie zębów – prawdy i mity. Część II.

W pierwszej części artykułu o wybielaniu zębów wyjaśnione zostały niektóre fakty i mity na temat rozjaśniania naszej wizytówki uśmiechu. W tym artykule wyjaśnimy czy można wybielać wrażliwe zęby, w jaki sposób, czy zawsze jest skuteczne oraz czy od wybielania można się uzależnić.

Wrażliwych zębów nie można wybielać

MIT. Osoby posiadające wrażliwe zęby mogą je wybielać. Jest tylko jeden warunek. Lekarz stomatolog musi dobrać odpowiednią metodę wybielania. Wybielanie połączone jest w takich przypadkach z kuracją, która ma za zadanie odwrażliwić zęby. Metoda dobierana jest indywidualnie przez stomatologa w gabinecie stomatologicznym. Nadwrażliwość można wyleczyć płukankami lub żelami, w których składzie znajduje się fluor, lecz należy to skonsultować z dentystą.

Zęby można rozjaśnić tylko chemicznie 

MIT. Zęby można rozjaśniać zarówno chemicznie, jak i mechanicznie. Metoda wybielania chemicznego jest jednak bardziej popularna z naszym kraju. Mechaniczne rozjaśnianie zębów wykonuje się techniką mikro lub megaabrazji. Są to techniki zatwierdzone i stosowane w innych krajach. Mikroabrazja ma za zadanie wypolerować szkliwo, co optycznie rozjaśni zęby i zmniejsza ilość odkładanego się kamienia na zębach. Jeśli przebarwienia sięgają w głąb zęba stosuje się drugą technikę – megaabrazję. Technika polega na zeszlifowaniu przebarwionego szkliwa i zastąpieniu do kompozytem o odpowiednim kolorze. 

Każde zęby można wybielić

MIT. Niestety nie każde zęby da się wybielić. Są przypadki, że ani rozjaśnianie chemicznie i mechaniczne nie daje oczekiwanych rezultatów. Jest tak np., w przypadku leczeniu tetracykliną. W takich sytuacjach pacjenci podejmują decyzje o podjęciu prac protetycznych. Wstawiając tzw. licówki można nie tylko zakryć niechciany kolor zębów, ale poprawić także kształt zębów i poprawić niewielkie wady zgryzu. Licówki mogą być porcelanowe lub tańsze – kompozytowe.

Od rozjaśniania zębów można się uzależnić

PRAWDA! Od wybielania zębów można się uzależnić i ma ono nawet swoją nazwę! Uzależnienie od rozjaśniania zębów nazywa się bleachoreksja. Jest to schorzenie przypominające anoreksję i ma podłoże psychologiczne, związane z nieprawidłowym postrzeganiem swojego wyglądu. Doświadczony dentysta pozna osobę uzależnioną od wybielania zębów po stanie dziąseł oraz szkliwa. Zęby muszą przede wszystkim wyglądać naturalnie i pasować do urody.